Poszukując sensu życia

Olga Kurylenko, znana jako dziewczyna Jamesa Bonda, tłumaczy dlaczego „Tam żyją smoki” (There Be Dragons), nowy film Rolanda Joffé o św. Josemarii, jest ważny dla każdego.

Dlaczego uważam, że ten film jest ważny dla wszystkich z nas? Ponieważ dotyka najbardziej istotnych pytań, i porusza temat miłości. A to dotyczy nas wszystkich. Ten film jest o miłości, o poszukiwaniu sensu życia. A myślę, że tego właśnie wszyscy szukamy. Ten film jest o podejmowaniu wyborów, a każdego dnia naszego życia musimy je podejmować. Jest o radzeniu sobie z negatywnymi uczuciami, z nienawiścią i gniewem. O tym, jak próbować być lepszym człowiekiem. Poszczególne postaci robią to w mniejszym lub większym stopniu.

Rodrigo Santoro, Wes Bentley, Charlie Cox, Olga Kurylenko, główni odtwórcy ról w "There Be Dragons"

Dla części postaci jest to też opowieść o pokonywaniu trudności. Na przykład, jedna z głównych postaci jest przepełniona gniewem i nienawiścią i zupełnie zagubiona. Uważam, że takie postawy są bardzo obecne we współczesnym świecie, że zawsze były. To prawda, że zmagamy się z nimi od wieków, ale ciągle warto o tym mówić.. bo ciągle sobie nie poradziliśmy. I to właśnie jest, jak to powiedział Roland, świętość. Nie ma świętości bez zmagać, walki i cierpienia. Święty nie jest osobą, która siedzi sobie w fotelu, nic nie robi i ma świetne pomysły. To osoba, która wstaje z fotela, robi coś, i pomimo niechęci czy wręcz nienawiści, na którą natrafia, ciągle wierzy w lepszy świat, ciągle robi dobre rzeczy. To bardzo łatwo powiedzieć, ale bardzo trudno zrobić.

Olga Kurylenko

Ale mimo to, tacy ludzie istnieją – jednym z nich był św. Josemaria. Kiedy ludzie go opluwali, obrzucali kamieniami, ciągle potrafił odwrócić się do nich z uśmiechem, kochać tych, którzy go prześladowali. W filmie padają z jego ust takie słowa: „Ale ciągle powinniśmy ich kochać”. I to jest coś… To brzmi dobrze, a tak naprawdę jest walką ze sobą, którą ludzie muszą stoczyć, i którą niektórzy wygrywają. To bardzo idealistyczne, ale to jest możliwe – są tacy ludzie. Nigdy nie spotkałam św. Josemarii, ale spotkałam innych ludzi, żyjących właśnie tak, we współczesnym świecie. Ludzi, którzy zamiast udogodnień wybierają trudności, co sprawia, że ich życie jest dużo bardziej interesujące niż życie osób idących na łatwiznę. Myślę, że to właśnie ma sens, to nadaje życiu cel.

*Transkrypt z konferencji prasowej na żywo dotyczącej filmu „Tam żyją smoki” w reżyserii Rolanda Joffe (29 października 2009)

Roland Joffé