Na przestrzeni lat otrzymałam wiele łask od św. Josemaríi (…). Oto najnowsza z nich: po długich poszukiwaniach udało nam się znaleźć sukienkę na bal absolwentów dla mojej najmłodszej córki. Zaledwie na dwa dni przed balem córka poszła do krawcowej, aby ostatecznie dopasować sukienkę. Kiedy sukienka leżała na stole krawcowej, na materiał wylał się oleisty płyn. To była bardzo droga, delikatna sukienka. Byłam bardzo zmartwiona: nie wiedziałam, czy pracownia krawiecka zwróci koszt sukienki, czy krawcowa straci pracę, czy też - w najlepszym wypadku - można jakoś uratować sukienkę. Podobnie jak przy innych okazjach, modliłam się do św. Josemaríi o pomoc w rozwiązaniu tej sytuacji. Krawcowa była bardzo dobra i byłam pewna, że potrzebowała tej pracy, nie było czasu na szukanie innej sukienki, a ja nie chciałam stracić wydanych pieniędzy. Następnego dnia dostarczono nam idealnie czystą sukienkę, a krawcowa nie została zwolniona z pracy. Dziękuję Ci, św. Josemarío, za Twoje wstawiennictwo zarówno w szczególnych sytuacjach jak i w sprawach codziennych!